miało być z rozmachem ale okazało się że zapasy modeliny stopniały i z Ikara wyszedł Ikarek a raczej Ikarątko
specjalnie ta zapałka aby udowodnić jak małe Ikarątko :-) och podziwiam wszystkich którzy robią miniatury
Ikarek na wyzwanie na blog modelinowy - zawsze mi go szkoda było tak marzył i się starał no i dlaczego spadł!!!
siedzi sobie na słoneczku, dookoła piórka biedaczek taki ale... nosek mi wyszedł ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz